Z Zakopanem łączą się piękne wspomnienia i fantastyczny wypoczynek.

A może by tak pojechać w listopadzie i zwiedzić Podhale, zaczynając oczywiście w Zakopcu,

(jak mawia nieco starsza młodzież.) Zakopane to czar starych czasów i pełnej nowoczesności.

Piękne chatki w Zakopiańskim stylu funkcjonują obok minimalistycznych willi. Starodawne Krupówki zalane są „dzisiejszymi straganami”.

Obok uroczych pensjonatów stoją hotele, jak w Las Vegas. Rozrywki to z jednej strony kuligi z pochodniami, z drugiej to także kasyna i kluby nocne.

Pełna dowolność. W związku z tym spędzając czas na Podhalu, możemy cieszyć się z przyrody, a jednocześnie zażywać rozrywek znanych z miast większych i bardziej miejsko nastawionych , niż Zakopane.

W domu, po przyjeździe można tworzyć niezwykłe kolarze ze zdjęć robionych, w tak odmiennych klimatach.

Goście lub znajomi będą zdecydowanie zaskoczeni niezwykłymi zestawieniami, jak dama w goglach i nartach pod kulą dyskotekowych światełek.

Zakopane i w nim pobyt może pobudzić w nas wenę twórczą i np. będziemy chcieli stworzyć wystawę w tak oryginalnym stylu.

Zakopane nadal tchnie swoim utokiem, więc być może przyjdzie czas, że rozdzieli się tę miejską, bardziej nowoczesną część od tej uroczo starodawnej.

W tej drugiej winny powstać skanseny z owcami i przygotowaniem oscypków. Kapele góralskich grajków powinny prezentować swój repertuar. A małe pacholęta w uroczych góralskich ubraniach, tworzyć będą pełen uroku klimat.

Natomiast nowoczesna część miejscowości stanie się oazą dla młodzieży. To tam wszelkie kluby, dyskoteki, czy puby będą przyciągały np. tzw „nowych ruskich”, czyli najbogatszych obywateli byłego ZSRR.

Polska nieformalna stolica zimowa, miasto rozrywki, kurort o prawie stuletniej tradycji – jednym słowem Zakopane. To w tym mieście wypoczniesz, zwiedzisz ze znajomymi Krupówki, a także zaznasz jazdy na nartach. Po kilku chwilach zadumy spróbujesz odpowiedzieć sobie na pytanie, czy Zakopane, to królestwo gór, czy królestwo kiczu?

Pytanie ze wszech miar zasługuje na rozważenie. Na pięknych niegdyś uliczkach biją w oczy stragany z ciupagami made in China, czy pseudo Oscypkami.

A gdzie podziało się Zakopane w którym bywały takie znakomitości, jak Helena Modrzejewska, Stefan Żeromski, czy Henryk Sienkiewicz? Gdzie jest ów słynny styl Zakopanego, stworzony i nazwany tak przez Stanisława Witkiewicza -ojca.

Dzisiaj miasto jest rajem dla pragnących zaznać shoppingu, a więc już nie Zakopane -miasto Śniegu i kultury, a Zakopane miasto blichtru i bylejakości.

A może jeszcze nie wszystko stracone i można uratować Zakopane, utworzyć nowe wyciągi, a Krupówki uczynić jedynie traktem dla pieszych.

W umowie z miastem zaznaczyć, że kupcy mają prawo prezentować jedynie towary made in Podhale. Ponadto na Morskie Oko wiodłyby jedynie szlaki zaakceptowane przez PTTK, aby nie szkodzić przyrodzie.

Każdy turysta winien przestrzegać w Zakopanem tych standardów. Ponadto .w czasie turnusów organizowanych dla dzieci powinny się pojawiać prelekcje traktujące o tym, jak miasto Zakopane rozrastało się aż do dzisiejszych rozmiarów i jakie ma znaczenie dla kultury polskiej.

Aby zrozumieć Zakopane trzeba do niego przyjechać i podumać chwilę nad tym, co było i co jest teraz.