Rezerwat Sine Wiry to jeden z najciekawszych rezerwatów w Karpatach pod względem różnorodności biologicznej i form krajobrazu. Ochroną objęto przełomowy odcinek rzeki Wetliny aż do jej ujścia do Solinki oraz zbocza wzniesień Połoma i Szczycisko ze starym naturalnym lasem bukowo-jodłowym.
Od osady Polanki leżącej przy skrzyżowaniu z trasą Dołżyca – Terka wzdłuż rzeki i granicy rezerwatu biegnie leśna dróżka prowadząca aż do Kalnicy. W tej miejscowości trakt łączy się z wielką pętlą bieszczadzką. Wędrując od strony Polanek rezerwat widzimy po lewej stronie drogi. Chronione są tu tereny dawnej wsi Zawój oraz grunty po kilku innych nieistniejących już dzisiaj osadach.
Dzika obecnie dolina rzeki Wetliny do połowy lat czterdziestych XX wieku była gęsto zaludniona. We wsi Zawój mieszkało ponad 200 osób. Po wojnie mieszkańców wysiedlono. Do dziś na terenie dawnej osady można znaleźć pozostałości po domach i piwnicach. Dobrze zachowało się także cerkwisko z podmurówką świątyni, a tuż obok kilka starych wielkich drzew z najgrubsza lipą w polskich lasach (ponad 6 metrów obwodu). Na mapach Bieszczady agroturystyka wydawanych w latach osiemdziesiątych XX wieku możemy zobaczyć Szmaragdowe Jeziorko. Powstało w 1980 roku po lipcowych ulewach, kiedy do Wetliny osunęło się zbocze Połomy. Osuwisko spiętrzyło wodę tworząc jezioro o powierzchni hektara. Przez lata akwen zamulił się i dzisiaj praktycznie nie istnieje. Pozostała po nim szeroka kamienista plaża. Na współczesnych mapach nie ma już nazwy Szmaragdowe Jeziorko.